Donald Tusk, Włodzimierz Cimoszewicz i Lech Kaczyński - tylko ci trzej kandydaci będą się liczyli w przyszłorocznych wyborach prezydenckich - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej".
Na obecnego premiera chce oddać głos 21 proc. wyborców. Cimoszewicza popiera 16 proc. badanych, a urzędującego prezydenta - 12 proc. Na czwartym miejscu uplasował się Andrzej Olechowski z 5 proc. poparciem respondentów. Jednocześnie 27 proc. Polaków jeszcze nie wie, na kogo odda głos, a 8 proc. zagłosowałoby na kogoś zupełnie innego.
Dlaczego tak dużo osób nie ma swego kandydata? "To efekt zamieszania na scenie politycznej" - uważa socjolog Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.