Władze Iranu przekazały szefowi Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Mohamedowi ElBaradei odpowiedź na propozycję porozumienia w sprawie paliwa nuklearnego na potrzeby cywilnego programu atomowego - poinformowała w czwartek arabskojęzyczna telewizja irańska Al-Alam, powołując się na dobrze poinformowane źródło.
Nie podano treści odpowiedzi.
Telewizja zacytowała także słowa ambasadora Iranu przy MAEA Alego Asgara Soltanieha, że podczas rozmów należy wziąć pod uwagę techniczne i gospodarcze uwagi Teheranu.
Propozycja MAEA dotyczy przesłania za granicę irańskiego nisko wzbogaconego uranu, gdzie zostanie on poddany dalszej obróbce, a następnie zwrócony Iranowi.
Według doniesień czwartkowego prorządowego dziennika irańskiego "Dżawan", Teheran ma domagać się wprowadzenia dwóch poprawek w treści porozumienia z MAEA w sprawie dalszego wzbogacania uranu. Pierwsza ma polegać na stopniowym, a nie jednorazowym, wysyłaniu za granicę zapasów nisko wzbogaconego uranu; druga dotyczy "równoczesnej wymiany", w ramach której Iran wyśle za granicę nisko wzbogacony uran i w tym samym czasie otrzyma paliwo do reaktora badawczego w Teheranie - poinformowała gazeta, nie powołując się na źródła.
Projekt porozumienia wzywa Iran do przekazania do końca 2009 roku około 80 proc. z posiadanych przez niego 1500 kilogramów nisko wzbogaconego uranu do Rosji, gdzie zostanie on dodatkowo wzbogacony. Następnie uran miałby trafić do Francji, gdzie przerobiony będzie na rdzenie paliwowe, które zostaną wykorzystane w reaktorze badawczym w Teheranie, gdzie produkuje się izotopy medyczne do leczenia raka.
Projekt porozumienia przedstawił w zeszłym tygodniu w Wiedniu ElBaradei po konsultacjach z Iranem, Rosją, Francją i USA. Pozostali uczestnicy negocjacji zaakceptowali porozumienie. (PAP)
mw/ ap/
5028769 5028818
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.