Dobro dzieci, a nie wartości religijne są dla większości Rosjan głównym motywem utrzymania trwałości rodziny.
Mówią o tym ostatnie sondaże przeprowadzone przez Wszechrosyjski Instytut Badania Opinii Publicznej. Badania przeprowadzono na próbce 1600 osób, na przełomie października i listopada.
71 proc. badanych nie zdecydowałoby się na rozwód ze względu na dobro dzieci urodzonych w ich małżeństwie. Dla 62 proc. ankietowanych ważną rolę w tej kwestii odgrywa stan zdrowia współmałżonka i „tlące się” jeszcze wobec niego uczucia.
Według cytowanych badań normy religijne nie są dla Rosjan najważniejszym motywem utrzymania małżeństwa. Interpretacja wyników przeprowadzonych badań nie ujmuje pozytywnego wpływu religii na stosunek rodziców do dzieci. Dlatego czysto teoretyczna odpowiedź respondentów o ich stosunek do norm religijnych może nie odzwierciedlać w tym wypadku pośredniego wpływu tych norm na ich postawy życiowe. Wszak normy religijne stawiają przed rodzicami wymóg troski o wychowanie dzieci.
Niepokój budzą zapowiedzi redukcji liczebności amerykańskich wojsk w Europie.
Sąd ws. prowokacji wobec ks. Popiełuszki chce przesłuchać zastępcę dyr. Departamentu IV MSW
Decyzja wywołała oburzenie wśród części lokalnej społeczności.
Nabożeństwo drogi krzyżowej znane w dzisiejszej formie - 14 stacji - sięga XVII w.
Będzie z tego m.in. 40 tys. świątecznych paczek dla potrzebujących.
Pełnił posługę biskupa pomocniczego archidiecezji łódzkiej przez ponad 25 lat.