Kobiety w Polsce mają się coraz lepiej

Według raportu PwC, różnica w zarobkach pomiędzy Polkami a Polakami wynosi zaledwie 7 proc. Mniejsza jest tylko w Słowenii i Nowej Zelandii. Największe różnice występują w Niemczech, Japonii i Korei Południowej, gdzie wynosi ona 36 proc. Autorzy raportu przewidują, że jeśli trendy się utrzymają, Polska będzie pierwszym spośród najbardziej rozwiniętych krajów, które skupia OECD, który osiągnie równość płacową. Stać się to może już w 2021 r. Tymczasem w krajach kojarzonych z równością kobiet i mężczyzn, obecnie pracujące kobiety mogą nie dożyć równości płacowej. W Norwegi ma ona być osiągnięta w 2073, w Danii w 2108, a w Niemczech 2297.

Polska osiągnęła też największy wzrost w rankingu spośród krajów OECD. Z pozycji 12 awansowała na 9 pozycję. Pierwsze trzy miejsca zajmują kraje nordyckie: Islandia, Norwegia i Szwecja. Ostatnie miejsca zajmują Grecja, Korea i Meksyk. Jak podają autorzy raportu, Polska osiągnęła duży awans dzięki redukcji bezrobocia wśród kobiet. Spadło ono z 18 proc. w 2015 r. do 8 proc. w 2016 r. i obecnie jest ono poniżej średniej OECD. Polska sytuuje się wysoko pod względem zatrudnienia kobiet w pełnym wymiarze czasowym. Ponadto, stosunkowo niewiele trzeba w naszym kraju płacić za opiekę nad dzieckiem w czasie, gdy matka jest w pracy.

Raport „Women In Work Index” jest przygotowywany przez firmę PwC od 2000 r. Pod uwagę bierze się w nim pod uwagę szereg czynników, jak stopa bezrobocia wśród kobiet, charakter zatrudnienia czy równość płacy. Dotyczy on najbardziej rozwiniętych państw świata, zrzeszonych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). W historii badania Polska dokonała, obok Izraela, największego skoku spośród badanych państw. Największy spadek zanotowały Stany Zjednoczone i Portugalia.