W centrum Rzymu doszło w niedzielę do wypadku, w którym uczestniczył jadący na motorze policjant z eskorty papieża Franciszka - podał dziennik "Il Messaggero". Doszło do zderzenia z prywatnym samochodem. Policjant trafił do szpitala.
Do wypadku doszło na dużej handlowej ulicy Cola di Rienzo niedaleko Watykanu. Policjant w cywilu był w eskorcie papieża, który wtedy wracał z kościoła anglikańskiego, gdzie złożył wizytę.
Samochód, którego kierowca wykonywał manewr zawracania, uderzył w motor. Funkcjonariusz trafił do szpitala. Nie podano, w jakim jest stanie.
Co najmniej 13 osób zginęło, a 73 zostały ranne w wyniku działań policji wobec demontrantów.
Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi.
Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Dom dla chrześcijan, ale życie w nim codzienne staje się trudniejsze i niepewne.
Papież Franciszek mówił wcześniej, że oboje kandydaci są przeciwko życiu.
"Brawo, feldmarszałku" - napisała caryca Katarzyna II w liście gratulacyjnym.