W 142. rocznicę urodzin marszałka Józefa Piłsudskiego w Zułowie, odległym od Wilna o 60 km, została w sobotę odprawiona polowa msza święta.
Przedstawiciele polskich organizacji społecznych, harcerze i kombatanci złożyli też kwiaty w miejscu, gdzie kiedyś stał dwór Piłsudskich i gdzie marszałek przyszedł na świat. Teraz w tym miejscu rośnie dąb, posadzony jeszcze w 1937 roku przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Ignacego Mościckiego i marszałkową Aleksandrę Piłsudską.
Do niedawna ten dąb był jedyną pozostałością po całej kompozycji pomnikowej, przygotowanej - według projektu architekta Romualda Gutta - w 1937 roku. Cudem przetrwał czasy ZSRR, kiedy to tuż obok niego wzniesiono duży zespół zabudowań sowchozowych - fermę, obory, stodoły.
Związek Polaków na Litwie (ZPL) uznał za sprawę honoru godne upamiętnienie tego miejsca. Nabył na własność ponad czterohektarową działkę, na której kiedyś stał dwór Piłsudskich, a dziś rośnie pamiątkowy dąb.
ZPL chce odbudować w Zułowie kompozycję Gutta z 1937 roku.
"Miejsce urodzin marszałka ma się stać miejscem refleksji, zadumy, miejscem pamięci narodowej" - mówi sekretarz ZPL Edward Trusewicz.
Od kilku lat w Zułowie trwa porządkowanie terenu. W tym roku rozpoczęto m.in. demontaż ferm sowchozowych.
Rezerwat pamięci w Zułowie odbudowywany jest głównie za pieniądze społeczne. Wśród litewskich Polaków trwa akcja sprzedaży cegiełek. ZPL ubiega się też o dofinansowanie projektu z funduszy unijnych. Złożył również wniosek do Senatu RP o wsparcie finansowe.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.