To już nie jest rozdział Kościoła i państwa. To brutalna ingerencja w zasady, którymi kierują się wierzący.
W swoich zapędach walki o równouprawnienie Brytyjczycy zbliżają się do kolejnego absurdu. W najbliższym tygodniu parlament tego kraju ma głosować nad projektem ustawy o równouprawnieniu. Jeśli przepisy wejdą w życie, w instytucjach katolickich będą miały pełne prawo zatrudnienia osoby jawnie kontestujące nauczanie Kościoła. Nie chodzi tylko o instytucje „przykościelne”, które mogą, ale nie muszą, funkcjonować. Najgorsze jest to, że – zdaniem ekspertów – Kościół zostanie zmuszony do udzielania święceń kapłańskich kobietom i aktywnym homoseksualistom. Bo jeśli tacy zgłoszą się do seminariów, trzeba będzie ich przyjąć.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.