Pięć osób zatrzymanych w związku z kradzieżą tablicy z napisem "Arbeit macht frei" z bramy muzeum Auschwitz usłyszy zarzuty kradzieży dobra kultury o szczególnym znaczeniu oraz jego uszkodzenia, za co grozi do 10 lat więzienia - poinformował zastępca małopolskiego komendanta policji Marek Woźniczka.
Jak dodał, to, czy zarzuty te zostaną rozszerzone, zależy od krakowskiej prokuratury okręgowej, która prowadzi śledztwo. Wicekomendant poinformował również, że wśród zatrzymanych jest właściciel firmy budowalnej. Cała piątka była już wcześniej karana za różnego rodzaju przestępstwa - w tym także kradzieże.
Zatrzymani nie zostali jeszcze przesłuchani. Rozpocznie się to prawdopodobnie w poniedziełek przed południem.
Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.