O niezabieranie krzyży ze szkół i urzędów apelował abp Jan Martyniak grekokatolicki metropolita przemysko – warszawski podczas bożonarodzeniowej Boskiej Liturgii z archikatedry św. Jana Chrzciciela w Przemyślu.
Arcybiskup nawiązując do ikony Narodzenia Chrystusa wskazał na widoczny za Dzieciątkiem krzyż i przypomniał, że stał się on dzisiaj dziwnym znakiem sprzeciwu. Próbuje się go usunąć ze szkół i urzędów. Abp Martyniak podkreślał, że krzyż nie jest tylko znakiem chrześcijańskich korzeni Europy, ale powinien być osobistym znakiem każdego chrześcijanina, który towarzyszy mu w osobistym życiu.
Hierarcha zaznaczył, że od nienawiści do religijnych symboli zaczyna się nienawiść do człowieka – od strzelania do chorągwi i obrazów do obozów koncentracyjnych i masowych mordów. Ubolewał też nad przypadkami wykreślania swoich nazwisk z ksiąg kościelnych, nad tendencją do unikania terminu "Boże Narodzenie".
Mówiąc o obchodzonym dziś przez grekokatolików święcie, arcybiskup wskazywał też na Świętą Rodzinę – Maryję, Dzieciątko i Józefa. Poruszył temat współczesnej koncepcji małżeństwa i rodziny i podkreślał, że małżeństwo nie jest instytucją ustanowioną z woli ludzi, lecz danym przez Boga darem miłości. Hierarcha ubolewał także nad tendencją określania małżonków tytułem partner, partnerka, a nie mąż, żona, ojciec, matka. Przypomniał też, że dzieci są darem Bożym.
- Dziś cieszy się cały chrześcijański świat, bo możemy wołać „Abba – Ojcze” do Boga - mówił abp Martyniak, przypominając, że dzięki temu iż Syn Boży narodził się jako Dziecię, wszyscy staliśmy się Dziećmi Bożymi i wszyscy bez względu na rasę, płeć i pochodzenie są równi.
Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w Kościele greckokatolickim - obchodzony 7 stycznia, 13 dni po katolikach - poświęcony jest narodzeniu Jezusa Chrystusa. W drugim obchodzona jest uroczystość Świętej Rodziny, a w trzecim Kościół greckokatolicki czci pamięć pierwszego męczennika i diakona - świętego Stefana.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.