Dwie osoby zginęły w środę, gdy niewielki samolot awaryjnie wylądował na pełnej ludzi plaży Sao Joao de Caparica 30 kilometrów od Lizbony - podały portugalskie media. Obie ofiary śmiertelne to plażowicze. Dwie osoby, które leciały samolotem, zabrała policja.
Według doniesień, na widok nadlatującego nisko samolotu przerażeni ludzie uciekali do wody; na plaży wybuchła panika.
Media podały, że ofiary śmiertelne to 50-letni mężczyzna i 8-letnia dziewczynka, która była na plaży z rodzicami. Nie ma doniesień, by ktokolwiek został ranny.
Ze zdjęć pokazanych w telewizji wynika, że samolot miał uszkodzone lewe skrzydło. Policja otoczyła kordonem miejsce zdarzenia i zabrała stamtąd na przesłuchanie dwie osoby lecące maszyną. Z wypadku wyszły one bez szwanku.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.