Ponad 100 tysięcy osób zginęło w trzęsieniu ziemi na Haiti - powiedział w środę telewizji CNN premier tego kraju Jean-Max Bellerive.
"Bardzo trudno dokładnie określić liczbę ofiar, czy ile budynków zawaliło się. Myślę, że wraz z ludźmi, którzy znajdowali się wewnątrz budynków, zginęło ponad 100 tysięcy" - powiedział Bellerive.
"Mam nadzieję, że nie jest to prawda, ponieważ wierzę, że ludzie ci będą mieć czas, żeby się wydostać" spod gruzów - dodał premier. Następnie zauważył: "Ale tak wiele budynków, tak wiele dzielnic zostało całkowicie zniszczonych! W niektórych dzielnicach nie widać ani jednego człowieka".
Trzęsienie ziemi o sile 7 w skali Richtera nawiedziło Haiti we wtorek około godziny 17 czasu lokalnego.
Tak wynika z sondażu SW Research wykonanego na zlecenie "Wprost".
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.