Wczorajsza rezolucja PE to negatywny sygnał dla poszanowania życia ludzkiego i zagraża suwerenności państw – uważa słowacka eurodeputowana Anna Zaborska.
Zdaniem słowackiej przedstawicielki chrześcijańskiej demokracji uchwała PE jest sprzeczna z zasadą pomocniczości i otwiera Europę na swego rodzaju „prawo do aborcji”. Zaborska jest przekonana, że konieczne jest przeciwstawienie się tego typu posunięciom, kiedy europarlament usiłuje ingerować w sprawy życia i rodziny, zastrzeżone kompetencjom państw narodowych. Wskazuje też na potrzebę działań edukacyjnych i kulturowych, które mogłyby zapobiec negatywnym konsekwencjom działań politycznych parlamentu w Strasburgu.
Wkrótce zaczną się najcięższe i najbardziej uciążliwe dla mieszkańców Rudy Śląskiej prace.
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.