Pierwszy raz w życiu za granicę, pierwszy raz w życiu samolotem i pierwszy raz w życiu na spotkanie z Ojcem Świętym. I to wszystko, bo podjęli decyzję o wyjściu z życiowej beznadziei i zaczęli żyć odważnie.
- Boże, jak mnie ten Franciszek serdecznie wyściskał - wspomina Łukasz. - Mało mnie nie udusił na tym placu św. Piotra - mówi ogolony na łyso młody chłopak, przypominając sobie uśmiech papieża. I jego oczy: - To było spojrzenie młodego szczęśliwego dziecka.
Razem z dwoma innymi uczestnikami programu wychodzenia z bezdomności i uzależnień dla młodych „Damy radę!” w Caritas Polska odbyli prawdziwą podróż marzeń do Rzymu.
A wszystko zaczęło się od... przegranej.
- We wrześniu uczestniczyliśmy w turnieju szachowym dla osób bezdomnych z całej Polski. Żaden z nas przedtem nie umiał grać. Czuliśmy się jak Jamajczycy na zawodach bobslejowych - śmieje się Marcin. - Zajęliśmy pierwsze miejsce. Od końca. Ale najważniejsze przecież, że wzięliśmy udział.
Tomasz Gołąb /Foto Gość
„Damy radę!” to program wychodzenia z bezdomności i uzależnień dla bezdomnych mężczyzn w wieku 25-35 lat.
Nagrodę, pielgrzymkę do Rzymu, otrzymali od dyrekcji Caritas Polska jako zachętę. Może też jako wyróżnienie za postawę.
Żaden z nich nie był w życiu za granicą. A tu wycieczka? Samolotem? Bali się i cieszyli, choć życie bez domu nauczyło ich, że marzenia niekoniecznie się spełniają. Tym razem było inaczej. Dzięki pomocy Nuncjusza Apostolskiego w Polsce i ks. Marcina Schmidta z Caritas Polska trafili na audiencję generalną w najbliższym otoczeniu Papieża.
- Przywitał się z nami tak serdecznie, jak ojciec. Przytulił, błogosławił. Przyjął od nas koszulkę z napisem "Damy radę", czyli nazwą programu wychodzenia z bezdomności, który realizujemy dzięki Caritas. To dało niesamowitą siłę do walki o lepsze jutro - zapewnia Marcin.
aktualna ocena | 2,57 |
głosujących | 7 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
W wywiadzie dla Fox News ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wojny "wyłania się".
UNICEF: przemoc wobec nieletnich przybiera często drastyczną postać.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.