Mija rok od śmierci Kamili Skolimowskiej
W czwartek minie rok od śmierci Kamili Skolimowskiej. Jej koleżanki i koledzy, przebywający na zgrupowaniu w Spale (około 100 lekkoatletów), zamierzają w tym dniu uczcić pamięć mistrzyni olimpijskiej z Sydney 2000 w rzucie młotem.
Przed południem delegacja zawodników wyruszy ze Spały i - wspólnie z władzami PZLA - złoży kwiaty na grobie jednej z najwybitniejszych zawodniczek w historii rzutu młotem, znajdującym się na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.
Także w czwartek, o godz. 15, sportowcy, trenerzy i pracownicy Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale zapalą znicz pod tablicą pamiątkową "Kamy" w Parku Pokoleń Mistrzów Sportu. Pół godziny później w pobliskim kościele odprawiona zostanie msza święta w intencji mistrzyni olimpijskiej.
Kamila Skolimowska zmarła 18 lutego 2009 roku podczas zgrupowania w Portugalii. Miała 26 lat. Przyczyną śmierci był zator płucny.
Każde gospodarstwo domowe ma przetrwać o własnych siłach przez 72 godziny
Zamieszki w Bukareszcie po unieważnieniu kandydatury Georgescu
Wygrał w pierwszej turze. Do powtórzonych nie został dopuszczony.
Syria: Od czwartku w Syrii zginęło 973 alawickich cywilów
1000 lat Królestwa Polskiego - w Małopolsce wydarzenia na przestrzeni całego roku
Kulminacją jubileuszu będzie Uroczysta Msza Święta w Katedrze Wawelskiej zaplanowana na 6 kwietnia.
USA naciska, Ukraina w tarapatach
ISW: brak danych wywiadowczych z USA skutkuje pogorszeniem sytuacji Ukraińców w obwodzie kurskim.
