"Tak jak ja, moje dziecko ma prawo do życia"

Chora na raka, nie zgodziła się na leczenie, by uratować swoje nienarodzone dziecko.

Saphna - indyjska mama - zmarła w Boże Narodzenie po wieloletniej walce z rakiem piersi. Prawie dwa lata temu odmówiła chemioterapii, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży z najmłodszą córką Philominą. Lekarz zaproponował jej zabicie dziecka, by mogła podjąć leczenie. Od razu odmówiła. - Tak jak ja, dziecko w moim łonie ma prawo do życia - powiedziała.

Jej córeczka ma teraz półtora roku. Jej najstarsze dziecko ma 15 lat.

W międzyczasie dzielna mama otrzymała nagrodę Pro-Life.

Do listopada tego roku pomimo choroby była bardzo aktywna. Dbała o swoje dzieci. Niestety ostatni miesiąc życia spędziła przykuta do łóżka. 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
rano
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
11°C Sobota
noc
wiecej »