Sobota będzie "dniem otwartym" w urzędach skarbowych. Pracownicy fiskusa wyjaśnią wątpliwości podatników związane z wypełnieniem deklaracji podatkowej PIT za ubiegły rok - poinformowało PAP Ministerstwo Finansów.
Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos poinformowała, że podczas "dnia otwartego" pracownicy urzędów skarbowych będą odpowiadać na pytania podatników związane z tegorocznymi PIT-ami, wyjaśniać zasady korzystania z ulg i odliczeń.
"Pracownicy nie wypełnią za podatnika deklaracji, ale pomogą w rozliczeniu, sprawdzą poprawność zeznania podatkowego, wskażą ewentualne błędy" - powiedziała.
Dodała, że w tym roku nie ustalono odgórnie godzin pracy urzędów podczas "dnia otwartego". "Chcemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom podatników. Naczelnicy, na podstawie doświadczeń z poprzednich lat, sami zdecydują, w jakich godzinach urzędy będą otwarte" - powiedziała Kobos. Wyjaśniła, że np. mieszkańcy małych miejscowości wolą odwiedzać urzędy skarbowe wcześnie rano.
Rzeczniczka MF poinformowała ponadto, że w związku ze zbliżającym się ostatecznym terminem na rozliczenie PIT za 2009 r., (30 kwietnia - PAP), na sobotę 24 kwietnia zaplanowany został dodatkowy dzień pracy urzędów skarbowych. Będą wtedy czynne w godzinach 9-13.
MF przypomina, że w tegorocznym rozliczeniu po raz pierwszy należy zastosować dwie stawki podatku, 18 proc. i 32 proc., które zaczęły obowiązywać w ubiegłym roku. Podatek w wysokości 18 proc. (minus tzw. kwotę zmniejszającą podatek w wysokości 556,02 zł) zapłacimy od dochodów, które nie przekroczyły 85 528 tys. zł. Jeżeli dochody były wyższe od tej kwoty to podatek wyniesie 14 tys. 839,02 zł plus 32 proc. od nadwyżki ponad 85 528 tys. zł.
Zakres przysługujących podatnikom ulg nie zmienił się w porównaniu z poprzednim rokiem. W rozliczeniu za 2009 r. będzie można skorzystać z ulgi związanej z wydatkami na internet, oszczędzanie w kasie mieszkaniowej, rehabilitację, darowizny oraz z ulgi na dzieci.
Deklaracje podatkową trzeba złożyć do końca kwietnia. Wcześniejsze złożenie deklaracji nie oznacza jednak, że w tym samym czasie należy zapłacić podatek. Termin na to mamy także do końca kwietnia. W przypadku osób, które liczą na zwrot podatku, wcześniejsze rozliczenie oznacza, że szybciej otrzymają pieniądze - wcześniej bowiem zacznie biec termin do zwrotu nadpłaty. Zgodnie z przepisami podatnicy, którzy wykażą nadpłatę podatku, powinni otrzymać pieniądze w ciągu trzech miesięcy od rozliczenia. (PAP)
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.