Pastor jednej z ewangelickich wspólnot podpisał oficjalny dokument, przebaczając muzułmanom napaść.
Samson Ashiq, pastor jednej z ewangelickich wspólnot na południu Pakistanu podpisał oficjalny dokument, przebaczając muzułmanom, którzy zaatakowali jego wspólnotę 11 lutego tuż po niedzielnej liturgii. Dokument został podpisany na komisariacie policji w obecności liderów kościelnych i ich przeciwników.
Jako chrześcijanie musimy przebaczać tym, którzy nas krzywdzą: do tego zachęca nas czas Wielkiego Postu. Chcemy promować pokój i pojednanie – powiedział pastor Ashiq.
Opowiedział on także, że do niedzielnej agresji doszło w wyniku nieporozumienia. Jeden z wiernych wraz z innymi pracownikami wspięli się na dach kościoła, aby zamontować nowy krzyż. Zostali oni oskarżeni o szpiegowanie muzułmańskich domów i hańbienie w ten sposób ich rodzin. Pastor przyznaje jednak, że przeprosił i wyjaśnił nieporozumienie. Nie spodziewałem się ataku – dodaje.
Podczas agresji ucierpiało poważnie 7 osób, napastnicy używali drewnianych pałek. Pastor natychmiast wezwał policję, która rozbroiła agresorów i zabrała rannych do szpitala.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.