W marcu 1968 r. państwo polskie nie było państwem niepodległym, suwerennym; było państwem, które swoje kroki polityczne, swoje działania społeczno-polityczne uzależniało od kogoś innego, innego mocarstwa. - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki w swoim wystąpieniu podczas debaty pt. "Marzec '68. Ogólnopolski Ruch Społeczny Przeciw Komunizmowi", zaznaczył, że "nawet dla tych, którzy nie pamiętają dobrze PRL (...) jest rzeczą jasną, że tamtą sytuacja, tamto państwo nie było państwem niepodległym, państwem suwerennym".
"Było państwem, które swoje kroki polityczne, swoje działania społeczne i społeczno-polityczne uzależnia od kogo innego, uzależnia od innego mocarstwa, od Moskwy, od Związku Radzieckiego" - podkreślił szef rządu.
"I ta rzeczywistość, która wtedy panowała, nie może nie być brana pod uwagę, bo w przeciwnym razie będziemy analizowali zdarzenia niejako w próżni; będziemy mieli do czynienia wyłącznie z mitologią marca 68'" - powiedział Morawiecki.
Premier mówił, że część tej mitologii "jest piękna, słuszna i prawdziwa". "Ale cześć jest nieprawdziwa i niepiękna, a ta część, która jest niepiękna, ale prawdziwa, nie ma nic wspólnego z wolnymi Polakami, z Polską, która pragnęła wolności i która o tę wolność walczyła, walczyła również i zwłaszcza w marcu 68'" - podkreślił.
autor: Wiktoria Nicałek, Mateusz Roszak, Marek Sławiński
wni/ mro/ masl/ par/
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.