9 osób podejrzanych m.in. o handel narkotykami otrzymało dziś w Krakowie zarzuty prokuratorskie. Są związani ze środowiskiem tzw. kiboli.
Policjanci z krakowskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego zatrzymali dziś, na polecenie prokuratorów z małopolskiego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, 9 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Doprowadzono je do prokuratury, gdzie usłyszały zarzuty popełnienia 31 przestępstw. "Zarzuty dotyczą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz udziału w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych, a to: marihuany, kokainy, amfetaminy, mefedronu" - napisano w komunikacie prokuratury.
Według prokuratury, grupa kierowana przez Grzegorza Z. ps. Zielak "od 2006 do 2016 roku w Krakowie i na obszarze województwa małopolskiego zajmowała się handlem narkotykami, pobiciami oraz przestępstwami przeciwko porządkowi publicznemu i mieniu".
Zatrzymane osoby związane są ze środowiskiem radykalnych kibiców, tzw. kiboli, klubu piłkarskiego Wisła Kraków. Dzisiaj policjanci, na polecenie prokuratury, przeszukiwali przez kilka godzin pomieszczenia TS Wisła. Kom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy komendanta CBŚ, podkreśliła jednak, żeby nie wiązać działania zorganizowanej grupy przestępczej, która mogła przeniknąć do środowiska sportowego, z działalnością sportową klubów.
To nie pierwsze przeszukanie w pomieszczeniach TS Wisła. Jak informowaliśmy, we wrześniu ubiegłego roku poszukiwano tam dowodów rozboju dokonanego na terenie klubu piłkarskiego GKS Katowice.
Do poniedziałkowych wydarzeń odniosło się także samo TS Wisła. "Dzisiaj, tj. 21 maja 2018 r. funkcjonariusze Policji, działając na polecenie Prokuratury Krajowej, zgłosili się do biur spółki Wisła Kraków S.A. oraz Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków poszukując informacji dotyczących nielegalnych działań prowadzonych przez osoby powiązane ze środowiskami kibicowskimi. Zdarzenia te nie mają żadnego związku z działalnością Klubu. Ze względu na toczące się postępowanie Klub powstrzymuje się od publicznego komentowania zdarzeń" - czytamy w komunikacie, zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Czytaj także:
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.