Benedykt XVI wykazał „odwagę, duszpasterską wrażliwość, a przede wszystkim troskę o ofiary oraz zdecydowanie potępił odpowiedzialnych za te straszne zbrodnie” - mówi kard. G. Cottier w dzienniku "La Repubblica".
List Benedykta XVI dotyczy nie tylko Kościoła w Irlandii, ale także tych wszystkich, którzy popełniają podobne nadużycia wobec nieletnich w społeczeństwie, w rodzinach czy podczas seksualnych wycieczek turystycznych. Taki pogląd wyraził kardynał Georges Cottier OP, emerytowany teolog Domu Papieskiego, w rozmowie z rzymskim dziennikiem "La Repubblica".
Zaniedbania, jakich dopuściło się wielu biskupów, zatajając napływające do nich informacje o
nadużyciach seksualnych niektórych duchownych wobec nieletnich, szwajcarski kardynał kurialny nazywa „zmową milczenia”. Jego zdaniem biskupi ci okazali „lekkomyślność”, myśląc, że „pewne patologie, jak pedofilia, są uleczalne”. Według rozmówcy gazety, pisząc ten list - „tekst bogaty, wyczerpujący i
niezwykle głęboki” - Benedykt XVI wykazał „odwagę, duszpasterską wrażliwość, a przede wszystkim troskę o ofiary oraz zdecydowanie potępił odpowiedzialnych za te straszne zbrodnie”.
„List rzeczywiście jest krokiem naprzód w walce z tak odpychającym złem, które przeniknęło do Kościoła i do społeczeństwa”, mówi kardynał. Wyraził przy tym przekonanie, że papieski dokument „przeznaczony jest nie tylko dla ludzi Kościoła, którzy pobłądzili, ale do wszystkich, którzy popełniają podobne nadużycia wobec nieletnich w społeczeństwie, w rodzinach czy podczas seksualnych wycieczek turystycznych”.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.