Jerozolimska liturgia Wielkiego Piątku została odprawiona wczesnym rankiem w bazylice Grobu Pańskiego. W kaplicy franciszkańskiej na Kalwarii, gdzie nieprzerwanie czci się skałę Golgoty, wspólnota katolicka pod przewodnictwem patriarchy Jerozolimy Fouada Twala celebrowała pamiątkę męki i śmierci Chrystusa na krzyżu.
Uczestnicy liturgii na Kalwarii, wsłuchując się w ewangeliczny opis męki Pańskiej, mieli przed oczami skałę Golgoty, niemego świadka historycznych wydarzeń ukrzyżowania i śmierci Pana Jezusa. Do adoracji użyty był relikwiarz Krzyża Świętego, który jeszcze wyraźniej podkreślił odkupieńczy wymiar śmierci Zbawiciela. W tym roku liturgia Triduum Paschalnego jest celebrowana w tym samym czasie przez wszystkich wyznawców Jezusa. Stąd też wezwanie w modlitwie powszechniej za wszystkich braci wierzących w Chrystusa, by dążyli do prawdy i zostali zgromadzeni w jednym Kościele, miało na Kalwarii szczególnie aktualne znaczenie.
Od wczesnych godzin rannych na uliczkach Starej Jerozolimy było bardzo tłoczno. Lokalne wspólnoty oraz pielgrzymi z całego świata szli jerozolimską Drogą Krzyżową, rozważając stacje męki Pańskiej.
Jerozolimskie obchody Wielkiego Piątku kończą się paraliturgiczną celebracją pogrzebu Pana Jezusa. W bazylice Grobu Pańskiego franciszkański kustosz Ziemi Świętej przewodniczy procesji, podczas której czyta się fragmenty ewangeliczne opisujące śmierć i złożenie w grobie ciała Jezusa. Towarzyszą im symboliczne sceny obrazujące zdjęcie z krzyża, namaszczenie ciała wonnościami i złożenie do grobu.
„Drogi Papieżu Franciszku, modlimy się za Ciebie, aby Twoja hospitalizacja była lżejsza.”
Poinformowała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na osobę zaznajomioną ze sprawą.