W Izraelu w poniedziałek obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu - stacje radiowe nadają spokojną muzykę, w mediach dominują relacje ocalałych z Zagłady, a w południe w całym kraju rozlegną się syreny.
Instytut Yad Vashem tegoroczne uroczystości, które rozpoczęły się w niedzielę w nocy, zatytułował "Głosy ocalałych". Państwowe obchody potrwają do wieczora.
"Głos ocalałych łączy udręczoną historię narodu żydowskiego z czasu Holokaustu z przyszłością" - napisano na stronach instytutu.
W poniedziałek w Knesecie będą odczytywane nazwiska ofiar Holokaustu. Projekt o nazwie "Każdy ma imię" ma sprawić, że bezosobowa liczba 6 milionów ofiar przekształci się w historie poszczególnych osób, rodzin i społeczności, które zniszczono podczas wojny.
Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu jest jednym z najbardziej uroczystych dni w Izraelu. Zamknięte są restauracje i kawiarnie, a w radiu i telewizji nadawane są prawie wyłącznie programy dokumentalne, wywiady z ocalałymi i dyskusje o znaczeniu Holokaustu.
W Izraelu żyje około 220 tys. ludzi, którzy ocaleli z holokaustu. Jeszcze dwa lata temu było ich 50 tys. więcej.
W czasie uroczystości rozpoczynających obchody w niedzielę w nocy premier Izraela Benjamin Netanjahu w kontekście holokaustu nawiązał do irańskiego programu nuklearnego. Skarżył się, że świat zbyt wolno reaguje na zagrożenie ze strony Teheranu.
"Spotykamy się w najlepszym razie z miękką reakcją i nawet ona słabnie - powiedział w Yad Vashem. - Jeśli nauczyliśmy się czegokolwiek z holokaustu to tego, że nie można milczeć, czy być obojętnym w obliczu zła".
Również w Polsce w poniedziałek młodzi Żydzi z całego świata oraz ich rówieśnicy z Polski wezmą udział w 19. Marszu Żywych, który przejdzie tak zwaną Drogą Śmierci z byłego niemieckiego obozu Auschwitz I do Auschwitz II - Birkenau. Młodzież odda hołd ofiarom holokaustu. W marszu weźmie udział około 8 tysięcy osób.
Prosi, by we wszystkich parafiach podczas Mszy odmawiane były dwie modlitwy.
Wszystkie konferencje są nagrane i dostępne za pośrednictwem CFD.