Kościół w Afryce prosi o pomoc w sprawie rozwiązania problemu nadużyć.
Zdaniem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Sudanu brakuje narzędzi, a przede wszystkim kompetentnych osób, aby zmierzyć się z tym problemem.
Dziękując Papieżowi Franciszkowi za wzbudzenie większej świadomości co do problemu nadużyć bp Eduardo Hiiboro Kussala wskazuje, że w Afryce wyzwaniem bardzo naglącym są dzieci księży oraz nadużycia wobec kobiet. Nadużycia seksualne wobec nieletnich są rzadsze niż w krajach anglosaskich, czy w Europie.
W wywiadzie dla Radia Watykańskiego ordynariusz diecezji Tombura Yambio zwraca także uwagę, że Kościół afrykański nie poradzi sobie z tym problemem własnymi siłami. Potrzebuje pomocy z zewnątrz. Mówi bp Kussala:
"W wielu naszych diecezjach brakuje osób świeckich wykształconych w prawie cywilnym, czy kanonicznym. Podobnie brakuje wyspecjalizowanych księży i zakonników. Potrzeba ich do tego przygotować – mówi sudański hierarcha. – We wszystkich diecezjach musi istnieć biuro, gdzie byłyby osoby kompetentne, które mogłyby wspomóc proces konfrontowania nadużyć. Problem pojawia się również wtedy, gdy władze nie respektują rządów prawa. Bezpieczeństwo się chwieje i wtedy rozwiązywanie problemów staje się trudne. Potrzebujemy pomocy. Poprosiliśmy o nią także Watykan, który ma wysyłać tzw. grupy zadaniowe (task force) na cały świat, aby wspomóc konferencje episkopatu w utworzeniu biur ochrony dzieci".
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.