Śmierć biskupa Luigiego Padovese podobnie jak śmierć księdza Andrei Santoro cztery lata temu, „pokazuje nam, że czasem również krew może być ceną za świadectwo Kościoła - powiedział ks. Federico Lombardi, komentując zamordowanie przewodniczącego episkopatu Turcji.
Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej stwierdził, że wiadomość o tym „zbulwersowała nas i pogrążyła w smutku”. „Biskup Padovese miał wielkie zasługi dla świadectwa życia Kościoła w Turcji, a więc i w trudnych sytuacjach; był człowiekiem oddanym Ewangelii, śmiałym i jego śmierć kojarzy się nam odruchowo ze śmiercią księdza Santoro, pokazuje nam, jak świadectwo Kościoła w pewnych sytuacjach może być okupione nawet krwią” - powiedział ks. Lombardi przed mikrofonami Radia Watykańskiego, którego jest dyrektorem.
Dodał, że konieczne jest poznanie okoliczności tej zbrodni. „A w przeddzień podróży papieża na Bliski Wschód, także dla dodania otuchy wspólnotom chrześcijańskim, żyjącym w tym regionie, wydarzenie to pozwala do głębi zrozumieć, jak pilny i niezbędny jest problem solidarności Kościoła powszechnego” - powiedział włoski jezuita.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.