Jako „historyczne wydarzenie” określa wizytę Benedykta XVI na Cyprze tamtejsza greckojęzyczna prasa. Wiele gazet pisze o papieskiej pielgrzymce w kontekście politycznych rozmów dotyczących przezwyciężenia podziału wyspy.
„Dramatyzm tureckiej okupacji zostanie pokazany papieżowi w postaci pasma ziemi niczyjej - `zielonej linii` w Nikozji” – pisze konserwatywny dziennik „Politis”. Tuż przy linii demarkacyjnej między północną częścią wyspy tzw. Turecką Republiką Cypru Północnego a południową częścią Republiki Cypryjskiej położony jest budynek nuncjatury apostolskiej, która będzie siedzibą papieża podczas wizyty na Cyprze.
Liberalna gazeta „Phileleftheros” przypomina m. in. zniszczenie ponad 500 prawosławnych klasztorów i kościołów w uznawanej jedynie przez Ankarę Tureckiej Republiki Cypru Północnego. Gazeta wskazuje wprost na związek wczorajszego zabójstwa bp Luigi Padovese w Turcji z wizytą papieża. „Przemoc przeciwko chrześcijańskiej mniejszości na Bliskim Wschodzie będzie również tematem poruszanym podczas wizyty Benedykta XVI” – przypomina „Phileleftheros”.
Wiele miejsca poświęca papieskiej wizycie tygodnik „Cyprus Weekly”. Gazeta jest czytana głównie przez żyjących na wyspie obcokrajowców, należących do Kościoła katolickiego i anglikańskiego. „Benedykt XVI przybywa na `wyspę cierpienia`” – tygodnik cytuje wypowiedź jednego z wiernych Kościoła maronickiego.
Papież ma teraz kolejną okazję do uzdrowienia wciąż jeszcze otwartych ran między Kościołami prawosławnym a katolickim” – czytamy w komentarzu „Cyprus Weekly”. Tygodnik przypomina także ostrą krytykę papieskiej wizyty przez prawosławnego biskupa Limassol, Athanasiosa.
Według gazety „Alithia” nie można wykluczyć protestów radykalnych duchownych prawosławnych po ostrych atakach bp Athanasiosa. Rząd zmobilizował ponad tysiąc policjantów i sił bezpieczeństwa, aby zapewnić bezproblemowy przebieg „tej jedynej w swoim rodzaju wizycie papieża na naszej doświadczonej cierpieniem wyspie”.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.