Poseł PO Włodzimierz Karpiński został w piątek szefem komisji nadzwyczajnej, która zajmie się projektami ws. usuwania skutków i zapobiegania powodzi.
Wiceszefami komisji zostali: Jerzy Polaczek (Polska Plus), który zasiada w komisji z ramienia klubu PiS; Wojciech Saługa (PO); Sławomir Kopyciński (Lewica) i Marian Starownik (PSL).
Komisja, która została powołana przez Sejm w piątek rano, liczy 17 posłów. Jej pierwsze posiedzenie otworzył marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który zapowiedział, że do komisji trafią m.in. projekty ustaw: o Funduszu Pomocy Ofiarom Katastrof, o zapobieganiu skutkom powodzi, a także projekt uchwały i pakiet ws. ochrony przeciwpowodziowej przygotowany przez klub PiS.
Komorowski dodał, że zapewne decyzją Sejmu jeszcze w piątek do komisji zostanie skierowany rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi z maja i czerwca 2010 r. Marszałek powiedział, że liczy na zgodną i w miarę szybką pracę komisji.
"Powódź jeszcze trwa, ale już w większości kraju mamy do czynienia raczej z mechanizmem nie obrony przed powodzią, ale działaniem już popowodziowym, odbudowy popowodziowej" - mówił Komorowski.
Odnosząc się do tej kwestii marszałek powiedział, że jest potrzebna regulacja prawna, która pozwoliłaby "na bardziej racjonalne - w kontekście doświadczenia dramatu powodzi - podejmowanie decyzji" w sprawie odbudowy zniszczonych domów.
Podczas posiedzenia komisji poseł Jerzy Polaczek wyraził opinię, że komisja powinna uzyskać od rządu odpowiedź na pytanie o to, kiedy nastąpi implementacja dyrektywy powodziowej Parlamentu Europejskiego z 2007 roku. "Termin implementacji (...) minął 26 listopada 2009 r., w Polsce wiązałoby się to z bardzo głęboką nowelizacją prawa wodnego" - mówił. Jak ocenił, mogłoby to mieć wpływ na prace komisji.
Szef komisji Włodzimierz Karpiński zapowiedział w rozmowie z dziennikarzami, że jej pierwsze robocze posiedzenie odbędzie się we wtorek lub środę. Jak mówił, komisja będzie z jednej strony zajmować się kwestiami związanymi z doraźną pomocą ofiarom powodzi, a z drugiej strony - sprawami "długofalowej regulacji legislacyjnej".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.