Nowoczesna i odpowiednio liczna armia, właściwy poziom finansowania, mocna pozycja w NATO i bliskie relacje z USA, ujednolicenie prawa w dziedzinie obronności i dobra koordynacja działań administracji z siłami zbrojnymi – to fundamentalne dla obronności sprawy, realizowane i planowane przez rząd.
O podjętych w tej sferze w ostatnich latach działaniach i wyzwaniach do realizacji w kolejnej kadencji dyskutowali w sobotę w Katowicach uczestnicy Konwencji Programowej PiS i Zjednoczonej Prawicy, wśród nich szef resortu obrony Mariusz Błaszczak, jego zastępca Tomasz Zdzikot, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch i szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, który wskazał, że nie tylko armia, ale całe państwo powinno być przygotowane do potencjalnej obrony.
"Polska potrzebuje systemu obrony narodowej szerszego niż sama rozbudowa sił zbrojnych" – mówił Dworczyk, podkreślając potrzebę dobrego skoordynowania działań różnych organów administracji państwowej między sobą i z siłami zbrojnymi. Za ważne uznał ujednolicenie prawa w dziedzinie obronności – także zmianę konstytucji, precyzującą odpowiedzialność za sprawy obronności, oraz stworzenie rozwiązań umożliwiających rządowi całościową koordynację w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności w sytuacji kryzysowej o charakterze militarnym.
"Warto podjąć takie wyzwanie i rozważyć ujednolicenie prawa dotyczącego obronności przez uchwalenie jednolitej ustawy o bezpieczeństwie narodowym, która zastąpiłaby szereg aktów normatywnych, w tym mającą jeszcze rodowód PRL-owski ustawę z 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony. Ponadto warto, aby te wszystkie dokumenty i akty prawne były ze sobą spójne" – mówił minister.
Odnosząc się do zapisów konstytucji, Dworczyk ocenił, że dziś "nie ma jasności co do odpowiedzialności za obronność państwa". "To generuje wiele problemów. Kierowanie obroną państwa w stanie wojny też w ustawie zasadniczej jest niedoprecyzowane. Powinniśmy się z tym wyzwaniem zmierzyć" – uważa szef kancelarii premiera. Wyraził nadzieję, że po wygranych wyborach PiS zmierzy się z tymi wyzwaniami i w tym obszarze będzie "realizować politykę z korzyścią dla bezpieczeństwa państwa".
W najnowszym wydaniu "Gościa Niedzielnego":
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.