Kilka tysięcy osób wzięło udział w czuwaniu na Placu św. Piotra. Modlono się w intencji Benedykta XVI i jego pontyfikatu.
Spotkanie zorganizował Ruch Miłości Rodzinnej, a przewodniczył mu kardynał Angelo Comastri, papieski wikariusz dla Państwa Watykańskiego. Rodziny zgromadzone przed bazyliką św. Piotra odmówiły różaniec za papieża i owoce jego pontyfikatu.
Jak wyjaśnił asystent kościelny ruchu, ksiądz Stefano Tardani, celem czuwania było „wyrażenie bliskości z papieżem, pasterzem Kościoła powszechnego oraz znakiem pokoju i jedności dla ludzkości”. W diecezji rzymskiej Ruch Miłości Rodzinnej (Movimento dell'Amore Familiare) otacza opieką duszpasterską rodziny i osoby samotne, dla których prowadzi programy katechetyczne.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.
"Bez ciebie nic się nie liczy. Wszystkim dla człowieka jest bliskość drugiej osoby" .
Hierarcha 8 i 9 marca spotka się z wiernymi w Sopocie i Gdańsku, gdzie m.in. wygłosi konferencje.