Teleskop Pan-STARRS 1 o średnicy zwierciadła 1,8 metra, umieszczony na Hawajach, rozpoczął właśnie polowanie na planetoidy - informują strony internetowe University of Hawaii.
Pan-STARRS 1, czyli Panoramic Survey Telescope and Rapid Response System, to teleskop o średnicy zwierciadła głównego wynoszącej 1,8 metra i wyposażony w potężną kamerę CCD, która zawiera w sumie 1,4 miliarda pikseli.
Każdej nocy teleskop wykona 500 ekspozycji, co spowoduje konieczność przesłania 4 terabajtów danych! Dzięki dużej kamerze i dużemu polu widzenia, w ciągu każdego miesiąca Pan-STARRS 1 dokładnie prześledzi 1/6 nieba. Wszystko to po to, aby szybko i efektywnie wykrywać nowe planetoidy i komety - w szczególności te, które mogą potencjalnie zagrozić Ziemi.
Naukowcy przewidują, że w ciągu najbliższych trzech lat nowy teleskop wykryje 100 tysięcy nieznanych wcześniej planetoid podróżujących poprzez wewnętrzny Układ Słoneczny. Dodatkowo Pan-STARRS 1 wykona katalog 5 miliardów gwiazd i ponad 500 milionów galaktyk. W jego zasięgu znajdzie się także sporo obiektów z leżącego za orbitą Neptuna pasa Kuipera.
Choć Pan-STARRS 1 działa już od pół roku, pierwsze etapy działalności polegały na testowaniu sprzętu i jego możliwości. W zeszłym tygodniu teleskop zaczął regularną pracę.
Pan-STARRS 1 to tylko początek większego projektu. Jeśli się on powiedzie, kolejnym krokiem będzie Pan-STARRS 4 - jeszcze większy teleskop, który ma sięgnąć znacznie głębiej i wykrywać słabsze obiekty.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...