Moskiewski Sąd Miejski uchylił decyzję lokalnej komisji wyborczej, zakazującej jednemu z liderów demokratycznej partii Jabłoko Siergiejowi Mitrochinowi startu we wrześniowych wyborach do władz miejskich.
Sąd nakazał jednocześnie zarejestrowanie 56-letniego Mitrochina jako kandydata w wyborach do Rady Miejskiej w jednomandatowym okręgu nr 43 w Moskwie. Polityk Jabłoka jest pierwszym opozycyjnym kandydatem dopuszczonym do udziału w wyborach.
Mitrochin, jeden z założycieli Jabłoka i szef jej moskiewskiego oddziału, który niegdyś zasiadał już w radzie miejskiej Moskwy, został wykluczony z wyborów w lipcu. Jako powód podano niewystarczającą liczbę podpisów wyborców pod jego kandydaturą.
Pod koniec lipca i na początku sierpnia w Moskwie doszło do czterech dużych demonstracji przeciw niedopuszczeniu opozycyjnych kandydatów do zaplanowanych na 8 września wyborów do Moskiewskiej Rady Miejskiej. Według opozycji w legalnej manifestacji na rzecz wolnych wyborów w ostatnią sobotę wzięło udział ponad 50 tys. osób. Była to najliczniejsza akcja protestu zorganizowana w Moskwie przez opozycję w ciągu ostatnich ośmiu lat, mimo tego że większość jej liderów została wcześniej zatrzymana.
Podczas tej ostatniej manifestacji i dwóch poprzednich 27 lipca i 3 sierpnia w stolicy Rosji zatrzymano łącznie ponad 2,4 tys. osób. Pierwszy i ostatni wiec były uzgodnione z władzami, a dwa pozostałe nie. Rosyjska opozycja zapowiedziała na sobotę kolejną demonstrację. Według nieoficjalnych informacji władze nie zgodziły się jednak na jej zorganizowanie.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.