Policja apeluje do starszych osób, aby uważały na oszustów, którzy wyłudzają pieniądze, podając się za krewnych. Tylko w Warszawie w ostatnich tygodniach doszło do kilku takich przypadków. Za te przestępstwa grozi do 8 lat więzienia.
Oszuści zazwyczaj dzwonią do starszej osoby i podają się za krewnego, najczęściej wnuczkę lub wnuczka. Oszust opowiada, że jest w okolicy, ponieważ chce np. kupić samochód, ale przydarzył mu się wypadek i pilnie potrzebuje pożyczki. Pieniądze starsze osoby mają przesłać na wskazane konto lub zgłasza się po nie znajomy fikcyjnego wnuczka.
"Charakterystycznym elementem działania oszusta jest to, że w trakcie pierwszej rozmowy lub dzwoniąc ponownie, informuje, iż nie będzie mógł przyjść po pieniądze osobiście. Tłumaczy, że po gotówkę przyjedzie znajomy lub znajoma" - mówi PAP Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Oszust dokładnie opisuje osobę, która ma zgłosić się po pożyczkę. Podaje również jego imię i nazwisko - oczywiście fikcyjne.
"Podstawiona osoba, współsprawca oszustwa, odwiedza ofiarę w domu lub spotyka się z nią w ustalonym miejscu. Ofiara orientuje się, że została oszukana dopiero w chwili kontaktu z prawdziwym krewnym, za którego podawał się oszust" - mówi Edyta Adamus.
W piątek w powiecie wołomińskim do 87-letniej kobiety zadzwoniła oszustka i podając się za jej córkę poprosiła o gotówkę i biżuterię. Miał je odebrać kolega "córki". Kiedy się zjawił, kobieta oddała mu oszczędności - w sumie ok. 60 tys. zł - po czym zadzwoniła do córki, aby poinformować ją o tym. Jak się okazało, córka nic o tym nie wiedziała.
Kilka dni wcześniej stołeczni funkcjonariusze wspólnie z wrocławskimi policjantami zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy oszukali mieszkankę Mokotowa na 20 tys. zł; w podobny sposób próbowali wyłudzić pieniądze od sześciu innych osób. Oszukani mieli przelewać pieniądze na konto mieszkańca Berlina.
Pod koniec kwietnia policjanci z Ursynowa zatrzymali dwóch oszustów, którzy podając się za członka rodziny, usiłowali wyłudzić od starszej kobiety 6 tys. zł. Pokrzywdzona nie uwierzyła w historię opowiedzianą przez telefon. Jeden z mężczyzn został zatrzymany chwilę przed przekazaniem pieniędzy. Później policjanci zatrzymali jego wspólnika.
Z kolei policjanci z Bielan i Żoliborza zatrzymali trzech oszustów, którzy metodą "na wnuczka" próbowali wyłudzić od starszego małżeństwa 20 tys. zł. Para wypłaciła pieniądze w banku, ale zorientowała się, że została oszukana. Wówczas w pościg za sprawcami ruszyli przechodnie. Jeden z oszustów schronił się u sióstr zakonnych, które okłamał, mówiąc, że został napadnięty. Wszyscy mężczyźni zostali zatrzymani.
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.