W większości powiatów woj. mazowieckiego zwyciężył kandydat PiS Jarosław Kaczyński. Kandydat PO Bronisław Komorowski wygrał w powiatach centralnych: legionowskim, warszawskim zachodnim, grodziskim, pruszkowskim, piaseczyńskim oraz w Warszawie i Płocku - podaje PKW na swojej stronie internetowej.
Najwyższe poparcie - 63,52 proc. - Komorowski uzyskał w Warszawie, nieco niższe w powiecie piaseczyńskim - 56,78 proc. Kolejne najwyższe wyniki kandydat PO uzyskał w powiecie legionowskim (55,65 proc.), pruszkowskim (54,70 proc.), grodziskim (54,23 proc.). Komorowski wygrał także w Płocku z wynikiem 53,59 proc., choć w powiecie płockim zwyciężył kandydat PiS. Ponad połowa mieszkańców - 52,23 proc. - poparła kandydata PO w powiecie warszawskim zachodnim.
W pozostałych powiatach - w znaczącej większości, jeśli chodzi o całe województwo - zwyciężył Jarosław Kaczyński. Najwyższe - ponad 70-procentowe poparcie uzyskał w powiatach: białobrzeskim (72,58 proc.), garwolińskim (70,79 proc.), ostrowskim (71,32 proc.), przysuskim (76,19 proc.), radomskim (72,92 proc.), siedleckim (76,82 proc.), sokołowskim (70,15 proc.), szydłowieckim (72,88 proc.) oraz zwoleńskim (74,31 proc.).
Jeśli chodzi o frekwencję, najwyższą w województwie mazowieckim odnotowano w Warszawie (66,97 proc.); niewiele niższą - w powiecie pruszkowskim - 66,55 proc.
W powiecie piaseczyńskim głosowało 64,76 proc. wyborców, prawie tyle samo - 64,67 proc. - w otwockim. W powiecie legionowskim do urn poszło 63,88 proc. uprawnionych, w warszawskim zachodnim - 63,83 proc.
Wysoką - ponad 60-procentową frekwencję - PKW odnotowała także kolejno: w powiecie wołomińskim (62,32 proc.), w powiecie grodziskim (61,95 proc.), w Siedlcach (61,91 proc.) oraz w powiecie sokołowskim (60,07 proc.).
Najniższą frekwencję - nieprzekraczającą 50 proc. - odnotowano w powiatach: lipskim (47,39 proc.), płockim (49,54 proc.), żuromińskim (49,66 proc.) oraz mławskim (49,95 proc.).
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.