Kryzysowi i odnowie rodziny w Europie poświęcone było międzynarodowe i ekumeniczne kolokwium, które zakończyło się 29 lipca w La Salette. Wpisuje się ono w serię cyklicznych spotkań „Drogi pojednania w Europie”.
Pierwszego dnia uczestnicy próbowali odpowiedzieć na pytania dotyczące analizy kryzysu rodziny w ultramodernistycznym społeczeństwie europejskim, mitu rodziny „powtórnej” i „szczęśliwego rozwodu” oraz wielkiej liczby aborcji i niepokojących koncepcji planowania rodziny.
Druga sesja skupiła się na propozycjach szczęśliwego życia rodzinnego. Podniesione zostały pytania: Czy współcześni filozofowie mają odpowiedź na kryzys tradycyjnych koncepcji antropologicznych małżeństwa i rodziny? Czy rządy posiadają długofalową wizję rozwoju modelu rodziny? Czy Kościoły, jako główni obrońcy tradycyjnej koncepcji rodziny, mają coś nowego do zaoferowania dla post-modernistycznych społeczeństw?
W końcu na trzeciej sesji usiłowano spojrzeć na rodzinę jako na wyzwanie dla środków masowego przekazu, pytając: Jakie konsekwencje wyciągają media z faktu, że rodzina jest największą wartością dla wielu społeczeństw? Jak poprawić jakość wypowiedzi na temat rodziny? Czy rodzina ma wartość jedynie dla prawicy? Kto po lewej stronie sceny politycznej ma odwagę mówić o kryzysie ośrodków planowania rodziny?
Odpowiedź na wiele z tych pytań jest istotna, choć nie tak prosta. Bo chodzi o środowisko rozwoju człowieka, a jak mówił Benedykt XVI, „rodzina jest szkołą humanizacji człowieka, aby wzrastał on, aż stanie się prawdziwie człowiekiem”.
Zgodnie z ekumenicznym charakterem europejskich spotkań w La Salette, uczestnicy kolokwium zaproszeni byli także do udziału w życiu liturgicznym, w obrządku łacińskim i bizantyjskim oraz w nabożeństwach protestanckich.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.