Ojciec Święty na mocy reskryptu z dnia 17 grudnia zniósł otoczenie tajemnicą papieską sprawy postępowań wobec duchownych oskarżonych o wykorzystywanie małoletnich, przemocy seksualnej i pornografii dziecięcej. Co to w praktyce oznacza?
Oznacza to, że skargi, zeznania i dokumenty postępowania dotyczące przypadków wykorzystywania seksualnego przechowywane w archiwach dykasterii watykańskich, a także w archiwach diecezji, które do tej pory podlegały tajemnicy papieskiej, mogą zostać przekazane urzędnikom śledczym poszczególnych krajów, które o to proszą. Jest to „znak otwartości, dostępności, przejrzystości, współpracy z władzami cywilnymi” – stwierdza dyrektor programowy Dykasterii ds. Komunikacji, Andrea Tornielli.
Dekret ułatwia współpracę z państwem i zainteresowanymi stronami. Abp Charles Scicluna tłumaczy, na czym polega to nowe rozporządzenie:
"Popatrzmy na przykład na trudności, jakie były do tej pory: ofiara nie miała możliwości poznać sentencji wyroku, która następowała po tym, jak zgłosiła sprawę, gdyż obowiązywała tajemnica papieska. Także inne wiadomości były ograniczane, gdyż tajemnica papieska jest tajemnicą o najwyższym poziomie w systemie poufności prawa kanonicznego. Teraz jest to ułatwione także na poziomie ochrony wspólnoty, jak i informacji o wyroku. Nie oznacza to jednak, że informacje te będą ogólnie dostępne, ale na przykład będzie ułatwiona możliwość ściślejszej współpracy z państwem, czyli diecezja, która posiada daną dokumentację, nie jest już zobowiązana do zachowania tajemnicy papieskiej i może zadecydować, jeżeli będzie taka potrzeba, o współpracy, przekazując jej kopię także władzom cywilnym" - podkreślił maltański hierarcha. "Dekret ten, to nowe prawo mówi także o obowiązku ochrony prywatności osoby, dobrego imienia zainteresowanych osób, jak również ich godności osobistej. Jednak na polu spraw karnych pewien rodzaj poufności musi być zachowany i to również jest zapewnione. Nie oznacza to więc, że dokumentacja danej sprawy staje się publiczna, ale została ułatwiona współpraca z państwem i z innymi zainteresowanymi stronami, które mają prawo dostępu do takiej dokumentacji".
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.