Ofiary pobierane w związku z dystrybucją biletów na uroczystości liturgiczne podczas papieskiej pielgrzymki do Wielkiej Brytanii to nie „opłata za wstęp” a udział w pokryciu kosztów organizacyjnych – wyjaśnił w Radio Watykańskim koordynator tego wydarzenia prał. Andrew Summersgill.
W nawiązaniu do wypowiedzi prasowych ks. Summersgill wyjaśnił, że chodzi o pokrycie kosztów transportu, czy zapewnienia bezpieczeństwa, podobnie jak ma to miejsce podczas Światowych Dni Młodzieży.
Podkreślił, że opłata ta jest identyczna dla wszystkich chętnych i będzie ona zbierana za pośrednictwem poszczególnych diecezji, od których będzie zależał sposób zbierania niezbędnych funduszy. Mogą to na przykład czynić za pośrednictwem parafii. Nie będzie to więc opłata bezpośrednia, uiszczana w momencie wkraczania na teren uroczystości liturgicznych.
Jak podają brytyjskie media, ten „udział w kosztach” będzie wynosił około 25 funtów od osoby.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.