Wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski powiedział w czwartek PAP, że nic nie wie o tym, by miał być kandydatem PiS na prezydenta Warszawy. PiS ma podjąć decyzję w sprawie kandydata na prezydenta stolicy w ciągu kilku tygodni.
Wiadomości TVP, podały w środę, powołując się na nieoficjalne informacje, że to waśnie Romaszewski może być kandydatem PiS na prezydenta Warszawy.
"Pan pierwszy przekazuje mi tę informację" - powiedział w czwartek dziennikarzowi PAP wicemarszałek. Jak zaznaczył, póki co nie było żadnych rozmów w tej sprawie; nikt mu też nic nie proponował. Pytany wprost, czy sam zastanawia się nad taką możliwością, odparł wymijająco: "będziemy jeszcze dużo rozmawiać".
Romaszewski opuścił w lutym klub PiS po tym, gdy wraz z senatorem Piotrem Andrzejewskim został zawieszony na trzy miesiące w jego prawach. Decyzja ta miała związek z tym, że obaj głosowali przeciw uchyleniu immunitetu senatorowi Krzysztofowi Piesiewiczowi. W lipcu wicemarszałek wrócił jednak do klubu, bo - jak tłumaczył - "ideowo zgadza się i popiera" Prawo i Sprawiedliwość.
Poseł PiS Adam Rogacki prosi, by uzbroić się w cierpliwość i poczekać na decyzję statutowych organów partii. "PiS ma kilku kandydatów, którzy są w stanie realnie powalczyć o tą prezydenturę" - powiedział PAP polityk. Jego zdaniem rozstrzygnięcie w tej sprawie nastąpi w ciągu najbliższych tygodni.
Media spekulowały, że kandydatem na prezydenta stolicy może być również poseł PiS Paweł Poncyliusz, który był rzecznikiem sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. W tym kontekście pojawiało się również nazwisko posłanki Elżbiety Jakubiak, która była m.in. szefową gabinetu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Rogacki, jako potencjalnych możliwych kandydatów, wymienia również Jolantę Kluzik-Rostkowską oraz szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.