79 procesów zakończyło się wyrokami skazującymi, 263 uniewinnieniem, zaś w 170 wyrok jeszcze nie zapadł.
Indyjski sąd najwyższy uniewinnił ponad 3700 osób oskarżonych o „przemoc na tle religijnym” podczas masakr chrześcijan, do jakich doszło w dystrykcie Kandhamal w stanie Orisa w 2008 r. - Nie została wymierzona sprawiedliwość - skomentował „z wielkim smutkiem” metropolita Cuttack-Bhubaneswar abp John Barwa, dodając, że chrześcijanie mieli nadzieję, iż przestępcy zostaną ukarani, a ofiary otrzymają zadośćuczynienie.
Radykalni hinduiści mordowali wyznawców Chrystusa w sierpniu 2008 r. w odwecie za zabójstwo mnicha Laxamanandy Saraswatiego, choć do jego popełnienia przyznali się maoiści. Zginęło 120 osób, niemal 56 tys. zostało zmuszonych do ucieczki (w tym 12 tys. dzieci), spalono 8 tys. domów w 415 wsiach, zniszczono 300 kościołów, zgwałcono 40 kobiet (w tym siostrę zakonną, krewną arcybiskupa).
Według danych ogłoszonych przez stanowe władze, w sprawie masakr aresztowano 6954 osoby, mające związek z 827 aktami przemocy. 79 procesów zakończyło się wyrokami skazującymi, 263 uniewinnieniem, zaś w 170 wyrok jeszcze nie zapadł.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.