Podczas wielkiego koncertu plenerowego z okazji 30-lecia Solidarności, jaki odbędzie się 5 września w Katowicach, związkowcy będą zbierać podpisy poparcia pod obywatelskim projektem ustawy repatriacyjnej, umożliwiającej powrót do Polski osobom deportowanym i zesłanym przez władze radzieckie.
Aby projekt mógł być rozpatrzony przez Sejm, potrzeba 100 tys. podpisów. Powinny one zostać zebrane do połowy września.
"Zbiórka trwa już m.in. w śląskich kopalniach, np. w Mysłowicach, gdzie górnicy zebrali już 1,5 tysiąca podpisów. Podobnie jest w Jastrzębiu" - powiedział PAP rzecznik śląsko-dąbrowskiej Solidarności, Wojciech Gumułka.
Włączenie się w akcję zbierania podpisów to forma wsparcia związkowców zarówno dla tej inicjatywy, jak i osobiście dla Jakuba Płażyńskiego, który postanowił kontynuować dzieło swego tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej ojca, b. marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i doprowadzić do uchwalenia ustawy repatriacyjnej.
Wielki koncert, podczas którego będą zbierane podpisy, będzie częścią obchodów 30-lecia zawarcia Porozumienia Jastrzębskiego i narodzin ruchu Solidarności. Gwiazdą będzie legendarna niemiecka grupa Alphaville, czołowy przedstawiciel popularnego w latach 80. gatunku new-romantic, która wylansowała takie przeboje jak "Forever Young". Polską scenę muzyczną reprezentować będą Dżem i Oddział Zamknięty.
Inicjator ustawy repatriacyjnej, prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska, b. marszałek Sejmu Maciej Płażyński zginął 10 kwietnia w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. 12 kwietnia miał złożyć w Kancelarii Sejmu projekt tej ustawy. Syn kontynuuje dzieło ojca jako pełnomocnik społecznego komitetu "Powrót do Ojczyzny". Komitet złożył w Sejmie gotowy projekt ustawy, jednak bez wymaganej przepisami liczby podpisów poparcia.
W końcu czerwca, podczas spotkania z Komisją Krajową Solidarności, Jakub Płażyński apelował do związkowców o solidarność z rodakami z Kazachstanu i wsparcie akcji zbierania podpisów.
"Obecna ustawa o repatriacji jest nieefektywna. Mało rodzin jest w stanie wrócić do Polski. Projekt obywatelski, zakłada, że to państwo gwarantuje powroty naszym rodakom, a nie samorządy. Tym, którzy wrócili, będzie przyznawało mieszkania na 24 miesiące oraz pieniądze na trzy lata. Dzięki temu aklimatyzacja ma być łatwiejsza" - mówił syn Macieja Płażyńskiego.
Podpisy poparcia pod projektem zbiera także "Wspólnota Polska", której nowym prezesem został w połowie czerwca Longin Komołowski.
Oprócz namawiania swoich członków do złożenia podpisu pod projektem, Solidarność informuje także związkowców o możliwości finansowego wsparcia akcji. Informacje dotyczące tej inicjatywy znajdują się na stronie internetowej www.repatriacja.com.pl.
W skład Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Powrót do Ojczyzny", popierającego projekt ustawy o powrocie do RP osób pochodzenia polskiego, deportowanych i zesłanych przez władze ZSRR, weszło wielu obecnych i byłych działaczy Solidarności.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.