We Włoszech jeden z sędziów piłkarskich Antonio Martiniello dostał roczny... zakaz stadionowy. To efekt jego ataku głową na bramkarza jednej z drużyn. Do incydentu doszło 1 lutego w meczu Borgo Mogliano z Montottone w lidze amatorskiej.
Zakaz obowiązuje na wszystkie mecze piłkarskie - także międzynarodowe. Jak podała agencja Ansa, po raz pierwszy w historii nałożono we Włoszech taką karę na arbitra.
Poszkodowany bramkarz Matteo Ciccioli musiał pojechać do szpitala, by tam przejść szczegółowe badania, ale nie wykazały one większych urazów.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.