Organizatorzy rozmaitych konkursów i loterii "polują" na potencjalnych uczestników, wykorzystując do tego sms-y - informuje "Dziennik Polski".
Niczego jeszcze nie wygrałeś, ale już dostajesz sms-a z gratulacjami - kuszenie atrakcyjnymi nagrodami wywołuje wrażenie, że zwycięstwo jest bardzo blisko. Często udział w jednym konkursie powoduje prawdziwą lawinę sms-ów, przypominających o kolejnych losowaniach nawet, jeśli nie chcemy brać w nich udziału.
Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów regularnie wpływają skargi na niektóre firmy organizujące loterie audiotekstowe. "Konsumenci skarżą się m.in. na nieudostępnianie regulaminu uczestnictwa, sms-y wprost sugerujące wygraną, która rzekomo jest uzależniona od wysłania sms-a, wywoływanie wrażenia, że wygranie nagrody jest przez konkretnego abonenta wysoce prawdopodobne, bądź też, że nagroda została wygrana i należy ją odebrać" - powiedziała gazecie Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK.
Urząd obecnie prowadzi sześć postępowań w sprawie sms-owych konkursów.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.