„Kard. Godfried Danneels nigdy nie miał zamiaru tuszować przestępstw jakich dopuścił się były ordynariusz Brugii, bp Roger Joseph Vangheluwe” – stwierdził 29 sierpnia jego rzecznik, Toon Osaer.
Ustosunkował się on do publikowanych ostatnio na łamach belgijskiej prasy rewelacji ujawniających nagranie fragmentu poufnej rozmowy purpurata z rodziną biskupa, do której należy także liczący dziś 40 lat mężczyzna – ofiara nadużyć.
W specjalnym oświadczeniu rzecznik kardynała Dannelsa wyjaśnił, że purpurat na początku kwietnia zgodził się, by na prośbę rodziny podjąć się funkcji pośrednika. Podczas poufnego spotkania zastanawiano się nad różnymi możliwościami pojednania między ofiarą, a sprawcą nadużyć. „W żadnym momencie kard. Danneels nie wywierał jakiejkolwiek presji, ani w stosunku do rodziny ani też ofiary, w celu zachowania tych wydarzeń w tajemnicy, czy też zaniechania postępowania sądowego, zarówno na drodze prawa cywilnego jak też kanonicznego. Kard. Danneels ponownie potępia przestępstwa jakich dopuścił się były ordynariusz Brugii i wyraża z ich powodu głębokie ubolewanie” - czytamy w oświadczeniu.
Jednocześnie purpurat wyraża ubolewanie z powodu nagrania rozmowy o charakterze poufnym i jej publikacji bez wiedzy uczestniczących w niej osób. Oświadczenie zaznacza, że kardynał nie wspominał o niej wcześniej, pragnąc dochować poufnego charakteru spotkania, a także szanując ofiarę, która dotąd publicznie nie ujawniła swej tożsamości ani też przeżyć związanych z doznanymi przed 25 laty szkodami.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.