Od najbliższej niedzieli w kościołach podczas mszy świętej będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 m2.
W ramach kolejnego etapu znoszenia obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa rząd postanowił, że od najbliższej niedzieli 17 maja w kościołach podczas mszy świętej będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 metrów kwadratowych. Obecnie jest to 1 osoba na 15 m kw.
Ogłoszone wczoraj przez premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego zniesienie części obostrzeń dotyczy ponownie głównie sektora gospodarczego, w tym drobnych usług i gastronomii, które w ostatnich dwóch miesiącach bardzo ucierpiały na wprowadzeniu ograniczeń w przyjmowaniu klientów. Zmiany dotyczyć jednak będą także uczestnictwa w liturgii.
“Zmniejszamy również restrykcje związane z przebywaniem wiernych w miejscach sprawowania kultu religijnego i na innych uroczystościach religijnych. Od niedzieli 17 maja podczas mszy lub innego obrzędu na jednego uczestnika musi przypadać 10 metrów kwadratowych. Dotychczas na jedną osobę przypadało 15 metrów kwadratowych” – poinformowano w środę w rządowym komunikacie.
Od poniedziałku 18 maja będzie można skorzystać z usług fryzjera i kosmetyczki, a także pójść do restauracji i kawiarni, ale przy dalej obowiązujących zasadach m.in. noszenia maseczek i rękawiczek ochronnych oraz dystansu społecznego. Gość będzie mógł zjeść posiłek zarówno na sali, w środku, jak i w ogródku restauracyjnym. Podwyższony zostanie też limit pasażerów w transporcie publicznym.
Oprócz tego od 25 maja umożliwione zostaną bezpośrednie konsultacje z nauczycielami maturzystom i uczniom ósmych klas oraz opieka nad uczniami klas 1-3 w szkołach podstawowych.
Na terenie byłego niemieckiego obozu dla polskich dzieci odbędzie się Mała Droga Krzyżowa.
"Chodzi o to, kto jest właścicielem prawdy i kto ją interpretuje."
Papieski jałmużnik po raz dziesiątypojechał do naszego ogarniętego wojną sąsiada.
Niepokój budzą zapowiedzi redukcji liczebności amerykańskich wojsk w Europie.
Sąd ws. prowokacji wobec ks. Popiełuszki chce przesłuchać zastępcę dyr. Departamentu IV MSW
Decyzja wywołała oburzenie wśród części lokalnej społeczności.