Dzisiejsza prasa włoska wiele miejsca poświęca wczorajszej wizycie Benedykta XVI na Sycylii. Media z dużym umiarkowaniem odnotowują sukces Papieża na kojarzonej głównie z mafią wyspie. Analizują jego przemówienia i podejmują tematy przez niego podjęte.
Nie brak wyrazów zdumienia nad rzeszą wiernych, którzy mimo upału oczekiwali Ojca Świętego. W spotkaniach z Papieżem wzięło udział ponad ćwierć miliona Sycylijczyków. Komentatorzy uważają, że była to jedna z najbardziej śledzonych jego wizyt na terenie Włoch. Złożyły się na to głównie tematyka związana z tym regionem oraz specyfika problemów, z którymi spotyka się tu Kościół katolicki.
Wszystkie dzienniki odnotowują symboliczny hołd dla ofiar mafii i przestępczości zorganizowanej, jakiego dokonał Benedykt XVI na miejscu zamachu na sędziego Giovanniego Falcone na autostradzie w miejscowości Capaci. W zbrodni tej (23 maja 1992) zginęli również jego żona i członkowie ochrony. W czasie drogi powrotnej na leżące pod Palermo lotnisko Papież zatrzymał się na miejscu pamięci ofiar mafii. Następnie modlił się i złożył kwiaty w miejscu zamachu.
Podsumowując papieskie wystąpienia na Sycylii dziennikarze zauważają, że najostrzejsze potępienie mafii pojawiło się na spotkaniu z młodzieżą. Benedykt XVI apelował, by nie ulegała jej zwodniczym obietnicom, ponieważ to droga śmierci, nie do pogodzenia z Ewangelią. Natomiast księża mają czerpać inspirację z bezkompromisowej posługi ks. Pino Puglisiego. Papież zachęcił ich do naśladowania zamordowanego 17 lat temu przez Cosa Nostrę duchownego. Będzie on prawdopodobnie pierwszym wyniesionym na ołtarze męczennikiem zgładzonym z nienawiści do wiary przez sycylijskich mafiosów.
Relacje z wczorajszej, 10-godzinnej podróży Benedykta XVI do Palermo przypominają też pięć wizyt Jana Pawła II na Sycylię. Najczęściej powracają do potępienia mafii w czasie przemówienia w Agrygencie w 1993 r. Papież wezwał wtedy przestępców Cosa Nostry do nawrócenia, przypominając im, że zbliża się dzień sądu Bożego. Benedykt XVI podobnie rozgrzał wczoraj serca Sycylijczyków i zachęcił ich do czerpania z wiary siły, która oprze się złu i jego ułudom. Jego jednoznaczne opowiedzenie się przeciwko mafii wywołało entuzjazm tłumów – konkludują włoskie dzienniki.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.