Przestrzeganie zaleceń sanitarnych związanych z pandemią koronawirusa to wyraz naszej odpowiedzialności za siebie nawzajem, a także stosowanie w praktyce ewangelicznej zasady miłości bliźniego i troski o dobro wspólne - podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.
W informacji przesłanej PAP rzecznik Episkopatu przypomniał, że od początku pandemii biskupi, Prezydium i Rada Stała KEP wskazują na konieczność dostosowywania się do rygorów wprowadzanych przez służby sanitarne, tak by nie dochodziło do rozprzestrzeniania się koronawirusa.
"Respektowanie zarządzeń władz państwowych jest naszym obowiązkiem. W tej sprawie chodzi jednak również o wzajemną troskę o zdrowie nasze, naszych bliskich, sąsiadów, znajomych, szczególnie o seniorów i osoby z poważnymi chorobami przewlekłymi, którzy są najbardziej zagrożeni skutkami COVID-19" - powiedział ks. Rytel-Andrianik.
Dodał, że zakrywanie ust i nosa w miejscach określonych przez służby sanitarne - w tym w kościołach i kaplicach - jest prostym gestem, który świadczy o odpowiedzialności i dojrzałości. "Podobnie przestrzeganie zasad higieny, m.in. dezynfekcja rąk, to zachowania, które pokazują nasze podejście do ewangelicznej zasady miłości bliźniego, o której w czasie pandemii wielokrotnie przypomina papież Franciszek" - podkreślił rzecznik Episkopatu.
Ks. Rytel-Andrianik poprosił też o dalszą modlitwę w intencji: ustania pandemii, ofiar koronawirusa, zmarłych i ich rodzin oraz lekarzy, ratowników, pielęgniarek, personelu medycznego, wolontariuszy, a także wszystkich, którzy niosą pomoc chorym.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.