Wiceprokurator generalny Bogusław Michalski powiedział w środę w Sejmie, że są "przesłanki uzasadniające konieczność przeprowadzenia badań psychiatrycznych" 62-letniego mieszkańca Częstochowy, który zaatakował w biurze poselskim PiS w Łodzi.
Michalski odpowiadał też na pytania posłów PiS dotyczące tego, co się działo z Ryszardem C. pomiędzy godziną 12 - gdy został zatrzymany - a 20 - gdy przedstawiono mu zarzuty. "Po zatrzymaniu ok. godz. 12 został przewieziony do aresztu i zbadany przez lekarza, nie były to badania psychiatryczne. Prokuratorzy w tym czasie przygotowali formalne postanowienie o przedstawieniu mu zarzutów i przygotowali się do jego przesłuchania" - wyjaśniał. Dodał, że w tym czasie rozmawiali z nim policjanci.
Komendant główny policji Andrzej Matejuk poinformował natomiast, że biura poselskie w Łodzi i jej okolicach będą dodatkowo chronione przez policjantów. "Apelujemy równocześnie do państwa, byście zgłaszali wszystkie informacje o zagrożeniach. Będziemy też wypracowywać systemowe działania, by rozwiązać ten problem, tak by wzrosło poczucie bezpieczeństwa pracowników biur i by zapewnić szybką reakcję w sytuacjach, gdy zagrożenie będzie" - dodał szef policji.
Z kolei szef ABW Krzysztof Bondaryk zapewnił posłów, że Agencja bada wszystkie sygnały dotyczące gróźb karalnych, także te dotyczące informacji pojawiających się w internecie.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.