Konkretnymi gestami solidarności z powodzianami uczcili dzisiejszą Niedzielę Misyjną katolicy Pakistanu. Wyruszyli oni na tereny najbardziej dotknięte skutkami żywiołu, gdzie pomagają potrzebującym m.in. w odbudowie ich domów. Niosą także powodzianom wsparcie duchowe i psychologiczne.
Przed nadchodzącą zimą, co najmniej 2 mln osób wciąż nie ma dachu nad głową, a aż 7 mln boryka się ze skutkami tragicznej powodzi.
Gest konkretnej pomocy ze strony chrześcijan ma pomóc Pakistańczykom w powrocie do normalnego życia, co nie jest łatwe chociażby z tego powodu, że na dramacie milionów ludzi inni chcą zbić majątek. Stąd w górę poszybowały ceny żywności i materiałów budowlanych. Szacuje się, że obecnie wybudowanie domu kosztuje o 70 proc. więcej niż przed powodzią. Katolicy Pakistanu systematycznie modlą się też za ofiary tragedii, a dzięki pracy tak zwanych „misyjnych rodzin” włączają do posługi na rzecz najbardziej potrzebujących kolejne rzesze wolontariuszy.
Poranny komunikat o stanie zdrowia przebywającego w szpitalu papieża.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.
"Bez ciebie nic się nie liczy. Wszystkim dla człowieka jest bliskość drugiej osoby" .