Dwaj górnicy zginęli w czwartek 4 marca, przysypani skałami stropowymi w kopalni Mysłowice-Wesoła.
Do wypadku doszło 665 metrów pod ziemią o 16.28. Dwóch górników wyszło o własnych siłach z rejonu zawału. Są poturbowani. Zostali przewiezieni do szpitala.
Z kolejnymi dwoma nie było kontaktu. Na ich poszukiwanie ruszyły cztery zastępy ratowników górniczych.
Po kilku godzinach ratownicy zlokalizowali obu górników. Niestety, okazało się, że nie żyją.
Górnicy, którzy zginęli, mieli 50 i 33 lata. Starszy z nich miał ponad 30-letni łączny staż - pracował w kopalni Mysłowice-Wesoła od 12 lat. Młodszy pracował tu od prawie 11 lat.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.