Stołeczna Straż Miejska będzie nakładać mandaty karne i kierować wnioski o ukaranie do sądów za eksponowanie w kioskach okładek prasy pornograficznej.
Kontrole punktów sprzedaży prasy to odpowiedź na wniosek mieszkańców ze Stowarzyszenia Twoja Sprawa, którzy poczuli się urażeni eksponowaniem pornograficznych okładek.
Straż Miejska w Warszawie wszczęła postępowanie z art. 141 kodeksu wykroczeń. Część kioskarzy została ukarana mandatami, a wobec niektórych skierowano wnioski o ukaranie do sądów.
Jak poinformował KAI rzecznik Stowarzyszenia Twoja Sprawa, Rafał Porzeziński, w toku lub zakończonych jest ponad 20 wniosków do sądu o zasądzenie grzywny za ekspozycję pornografii w kioskach. „Sprzedawcy najczęściej w ogóle się z tego nie tłumaczą. Uważają się za panów na swoim, co nie jest zgodne z prawdą” – mówi Porzeziński i przypomina, że wszystkie salony prasowe, nawet te afiliowane przy sieci Ruchu, obowiązuje regulamin zakazujący prezentacji tytułów pornograficznych w miejscach dostępnych dla dzieci. „Sprzedawcy często tłumaczą, że są to tytuły zafoliowane, ale przecież widać, że folia jest przezroczysta” – dodaje rzecznik STS.
„Akcja nadal trwa. Nie jest tak, że jeśli ktoś nie został złapany na gorącym uczynku, może spać spokojnie. Jeśli kioskarze będą nadal łamać prawo, pojawią się kolejne wnioski o ukaranie” – zapewnia Porzeziński.
Od chwili powstania w 2009 r. Stowarzyszenie Twoja Sprawa, założone przez grupę rodziców, chce chronić dzieci przed agresywną reklamą i łatwym dostępem do pornografii oraz usunąć z przestrzeni publicznej niepożądane treści.
Pierwszą akcją STS było wywarcie nacisku na Ruch S.A., aby uporządkował dystrybucję prasy pornograficznej i erotycznej w swoich punktach sprzedaży. Tego typu publikacje często eksponowane są w sąsiedztwie ze słodyczami czy zabawkami, a dzieci, które towarzyszą rodzicom przy zakupach, nie są w jakikolwiek sposób chronione przed kontaktem z pornografią. Akcję Stowarzyszenia poparli Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Praw Dziecka.
Członkowie STS wykupili dwie akcje Ruchu, by wziąć udział w walnym zgromadzeniu udziałowców spółki i zadać pytanie o zysk z kolportażu prasy erotycznej. „Okazało się, że 70 proc. tytułów to zwroty, nie jest to więc dochodowa gałąź kolportażu. Dlaczego zatem tak niewspółmiernie dużo miejsca, często na zewnętrznych witrynach saloników, zajmują te czasopisma? Ich wydawcy nie płacą dodatkowo za ten przywilej. Czy np. producent albumu o papieżu też mógłby na to liczyć?” – mówi Porzeziński.
STS prowadzi obecnie akcję „Pomóż Marysi”. Polega ona na wysłaniu listu sześcioletniej dziewczynki do nowego prezesa Ruch S.A., Wojciecha Heydla, aby wpłynął na wstrzymanie dystrybucji pornografii w kioskach tego kolportera. „Pan mógłby coś z tym zrobić, gdyby Pan chciał. Dlatego chciałam prosić, by takich zdjęć nie pokazywać, bo dużo dzieci na takie rzeczy patrzy. Mama mówi, że to nie jest dla nich dobre i że zostaje im to potem w głowach” – zwraca się do prezesa Ruchu Marysia.
Stowarzyszenie prowadziło też bojkot sklepów sprzedających wydawnictwa pornograficzne w podwarszawskim Józefowie, akcję przeciwko plakatom erotycznego czasopisma „CKM” oraz przeciwko rozpowszechnianiu układanki „Magnetic Jesus Dress Up”, która była dodatkiem do czasopisma „Focus”. Plansza przedstawiała ukrzyżowanego Pana Jezusa, którego można było ubrać w rozmaite stroje.
Szczegółowe informacje o akcji Stowarzyszenia Twoja Sprawa na stronie www.twojasprawa.org.pl
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.