Siedem osób zostało lekko rannych w zderzeniu autobusu komunikacji miejskiej z pociągiem na przejeździe kolejowym przy ul. Mehoffera na warszawskiej Białołęce. Nie są znane przyczyny wypadku - powiedział PAP rzecznik warszawskiej straży pożarnej Piotr Tabencki.
"Osoby zostały lekko ranne, są to powierzchowne rany cięte. Na miejsce docierają karetki pogotowia, udzielana jest pomoc przedmedyczna" - powiedział.
Rzecznik warszawskiego pogotowia Marek Niemirski poinformował PAP, że do szpitali: Bielańskiego i Bródnowskiego oraz przy ul. Niekłańskiej, trafiło sześcioro gimnazjalistów i jedna osoba dorosła. Stan rannych jest dobry.
Jak dowiedziała się PAP w Komendzie Stołecznej Policji, pociąg Intercity zahaczył tył autobusu 133 przejeżdżającego przez strzeżony przejazd kolejowy, przy otwartym szlabanie. Policja wyjaśnia przyczyny wypadku.
Według rzecznika MZA (przewoźnika, do którego należy autobus) Adama Stawickiego, autobus wjechał na tory po otwarciu kolejowych rogatek, przed nim zdążyły przejechać dwa samochody.
Rzecznik ZTM Andrzej Skwarek poinformował PAP, że przejazd w miejscu wypadku jest zablokowany. Do zdarzenia doszło około godz. 14.30.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.