Niepokój budzi decyzja władz Indonezji o uznaniu tamtejszych separatystów za ugrupowania terrorystyczne.
Kościół w Papui Zachodniej wzywa do zawieszenia broni i dialogu. Niepokój budzi decyzja władz Indonezji o uznaniu tamtejszych separatystów za ugrupowania terrorystyczne. Władze zarzucają rebeliantom zabicie szefa wywiadu w Papui generała Gusti Putu Danny Nugraha.
Zdaniem zwierzchnika Kościoła katolickiego w tym regionie decyzja rządu może doprowadzić do zaostrzenia konfliktu. Niweczy ona też starania podejmowane dotychczas przez liderów religijnych, by w Papui Zachodniej zaprowadzić pokój. Ks. Marthen Kuayo przypomina, że konflikt trwa od 1969 r., kiedy to Indonezja przyłączyła ten region do swego terytorium, wbrew woli jego mieszkańców. Jako zwierzchnicy Kościoła katolickiego jesteśmy zaniepokojeni zaostrzeniem konfliktu, pamiętając, że pierwszą ofiarą aktów przemocy jest zawsze ludność cywilna – dodał administrator apostolski diecezji Timika.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.